17 / 52 LONGFELLOW SHAWL
Uff.... muszę przyznać, końcówka tego szala dała mi w kość! Na drutach 5 było ponad 400 oczek cieniutkiej Lace Dropsa, mnóstwo narzutów i przerobienie rzędu naprawdę trochę trwało.
Nie spodziewałam się tej wielkości szala, jaki uzyskałam, bo zmniejszyłam o 4 powtarzający się motyw, ale przybieranie czterech oczek w każdym prawym rzędzie i narzuty zrobiły swoje.
WZÓR bardzo mi się podoba, ale mój szal jaki wyszedł z 53 gram Lace Dropsa, jeszcze bardziej.
Podziwiam cudne chusty, utkane jak z koronki, lekkie i delikatne, piękne! Pozdrawiam cieplutko i będę z przyjemnością oglądać Twoje prace. Krista
OdpowiedzUsuńśliczna poranna mgiełka. Piękna
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.wloczkiwarmii.pl
Ależ mgiełka cudowna :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Cudowny wzór i piękny kolor :-) Doskonała mgiełka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładny wzór, pierwszy raz go widzę, ale naprawdę jest śliczny;) Ślicznie wydziergałaś ten szal, jest taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jakie to ładne i... pracochłonne. Podoba mi się! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAch, jaka wspaniała koroneczka-pajęczynka. Wzór przykuwa uwagę, wygląda na bardzo skomplikowany. Wyobrażam sobie jak się napracowałaś, zwłaszcza, że wełenka śliska i cieniuteńka, ale efekt wynagradza wszystkie trudy.
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cacuszko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena