środa, 11 lutego 2015

                                          8 / 52   SWEET DREAMS II

        W tym szalu motyw powtórzyłam trzy razy i wyszła bardzo pokaźna; w zewnętrznym wymiarze półkole ma  trzy metry, na co złożyło się ponad 400 oczek i te zamienić po raz pierwszy w druciane pikotki było nie lada wyzwaniem! Wszystkie kosteczki u rąk czuję do tej pory. Na szczęście mam to już za sobą ,a  picot bin off nie jest taki straszny jak się wcześniej wydawał.
  Gładką część szala zrobiłam najwęższą z możliwych i  na cieńszych drutach niż część z wzorem.
Włóczka podwójna nitka merino ekstra 1400m / 100 g druty 4




                   

8 komentarzy:

  1. Przepiękna wyszła! Prawdziwe arcydzieło! Napracowałaś się ale efekt zachwycający!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chusta jest zachwycająca! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna to mało powiedziane. Trudno nacieszyć oko tymi koronkami Zachwycam się i podziwiam. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna i duża, podziwiam za ten ogrom oczek przy 3 powtórzeniach. Ja również podjęłam się jej zrobienia i picot bind off przy dwóch powtórzeniach dał mi się we znaki. Robiłam te pikotki prawie 2 godziny !!! No ale cóż wzór wart jest bólu każdej kosteczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudo! Jest doskonała - przepiękny kolor :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna, ten wzór jest przecudny a efekt, jaki dają pikotki, wart Twojego trudu! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda wzór jest super, a pikoty warto było rozgryźć; mam ochotę na kolejną w innym kolorze.

      Usuń
  7. Pajęczynowe zjawiskowe zwiewne cudo!!!!

    OdpowiedzUsuń