środa, 18 listopada 2015

                                  40 / 52     RĘKAWICZKI

     Zmierzyłam się ze schematem rękawiczek wzorem norweskim , bo opis w tym języku nic mi nie wyjaśnił i oto moje rękawiczki, z których jestem bardzo zadowolona ; już mam ochotę na następną parę. Włóczka biała to  mieszanka wełny i akrylu (320m / 100 g) . Początek rękawiczek to "ząbeczki" , które b. lubię w robótkach, dalej dla ożywienia całości wprowadziłam szlaczek zielonym melanżem no i wzorek właściwy. Dobrze, że to rękawiczki z jednym palcem, bo zakończenie czubków palców
 na czterech drutach, kiedy ilość oczek maleje, to dobra gimnastyka dla rąk.
Na wzory norweskie trafiłam tracąc czas  przeglądając Pinterest , ale efekt mam taki, jak poniżej. Zużycie po ok. 25 g obdwu kolorów





czwartek, 12 listopada 2015

 39 / 52   MAISIE

   Sweterek autorstwa Hani Maciejewskiej wydziergałam pod koniec lata, ale minęło trochę czasu do jego obfotografowania . Z wielką przyjemnością 370 gram merino Dream Team (310m  /100g) zamieniłam w klasyczny reglan , robiony od góry , z ażurowym panelem u dołu swetra, skrywającym kieszenie. MAISIE jest bardzo przyjaźnie rozpisana i wszystko poszło bardzo gładko, mimo wielu nowinek dziewiarskich zawartych  w opisie.



                                       

środa, 11 listopada 2015

                           36, 37, 38 / 52     SKARPETKI
       
       Po pierwszej próbie skarpetkowej , temat wciągnął mnie tak, że powstały kolejne trzy pary.
  Wyrabiam dzięki temu pozostałości włóczek po wcześniejszych robótkach i będę miała dodatki do prezentów świątecznych. Wszystkie trzy pary robione są od palców wg metody opisanej przez IK  TU .  W pierwszej brązowej to mój koncept z oczek prawych przekręconych i drobnych warkoczyków, a w drugiej w paseczki wykorzystałam ściągacz, jaki robiłam  w sweterku Paper Dolls  TU ( jeszcze na drutach, bo straciłam zapał do niego).
 No i trzecia para dla mojej, ulubionej synowej , powstała na podstawie darmowego wzoru Twisted limone  designet by Karen Scot, TU, tyle że nie z pięknej żółciutkiej wełny, tylko z melanżowej Lanoso (300m/100 g)